Trądzik różowaty – jakie suplementy wybrać? 0

Prawdopodobnie najważniejsza informacja o tej przypadłości brzmi: dobry dermatolog może odmienić twoje życie. A oto jak poznać, czy faktycznie znajdujesz się pod opieką specjalisty, który naprawdę działa w twoim najlepszym interesie: chodzi o lekarza, który nie sięga automatycznie po receptę, by wypisać antybiotyk. Na początek wypróbuje inne rozwiązania, jak leki stosowane miejscowo lub suplementy diety takie jak biotyna czy złożone preparaty na bazie wielu składników np. Genius Beauty. Bardzo wielu pacjentów cierpiących na trądzik różowaty dostaje z miejsca antybiotyk! Oczywiście, takie leczenie na krótką metę pomaga, ale w dłuższej perspektywie czasowej wiąże się z ryzykiem, łącznie z infekcjami jelit, obumieraniem dobrej flory bakteryjnej, podrażnieniem żołądka, wrażliwością skóry na światło, bólami głowy, dzwonieniem w uszach i – rzecz jasna – opornością na antybiotyki. Według Centrum Prewencji i Zwalczania Chorób oporność na działanie antybiotyków staje się obecnie: „jednym z najbardziej palących problemów zdrowia publicznego”. Amerykańscy dermatolodzy wypisują co roku do 4 mln recept na antybiotyki stosowane miejscowo i 9 mln na antybiotyki doustne na choroby zapalne i zakaźne (najczęściej leki z grupy tetracyklin). Tymczasem trądzik różowaty można z powodzeniem leczyć bez uciekania się do kuracji antybiotykowej.

Czym charakteryzuje się trądzik różowaty?

Trądzik różowaty to częsta, przewlekła choroba zapalna skóry, która w pierwszej kolejności dotyka twarzy. Charakteryzuje się jej zaczerwienieniem, a także pojawianiem się symetrycznie rozmieszczonych wykwitów rumieniowych, grudkowych i krostkowych. Osoby dotknięte tą chorobą skórną skarżą się również na nadmierną wrażliwość na czynniki zewnętrzne, takie jak słońce, wiatr, ciepłe napoje, kapsaicynę oraz mydła i kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Chociaż schorzenie częściej występuje u kobiet, to ciężkie postacie dotyczą głównie mężczyzn (być może wynika to z wysokiego poziomu testosteronu), być może dlatego, że panowie rzadziej szukają pomocy.

Trądzik różowaty występuje w czterech postaciach: 1) postać grudkowo-krostkowa czyli zwykły trądzik wraz z trądzikiem różowatym; 2) rumieniowa z teleangiektazjami, charakteryzująca się powiększonymi drobnymi naczyniami krwionośnymi, które wyglądają jak popękane; 3) oczna, która dotyka oczu, prowadząc do ich suchości, zaczerwienienia i opuchlizny oraz 4) przerostowo-naciekowa (zaawansowane stadium schorzenia) charakteryzująca się zgrubieniami skóry, zwłaszcza w okolicach nosa, zmianami w postaci przerosłych gruczołów łojowych oraz tłustą skórą.

Specjaliści nie mają pewności, jaka jest przyczyna trądziku różowatego, ale może być to kwestia bakterii, genów, pewnego rodzaju wrażliwości na czynniki środowiskowe lub kombinacja wszystkich 3 uwarunkowań. (Niektórzy badacze są przekonani, że Helicobacter pylori – bakteria łączona z takimi schorzeniami jak wrzody czy nowotwory układu pokarmowego – może podwyższać ryzyko wystąpienia trądziku różowatego, ale teoria ta budzi sporo kontrowersji i jak na razie brak dowodów na jej zasadność). Niestety, nie ma badań laboratoryjnych na stwierdzenie tego schorzenia – lekarz wystawia diagnozę na podstawie obserwacji i rozmowy z pacjentem.

Niacynamid

Witamina B₃ może występować w dwóch formach, jako niacynamid lub niacyna (znana również pod nazwą kwasu nikotynowego). Jedynie niacynamid ma właściwości przeciwzapalne, które mogą pomóc w ostrych przypadkach problemów dermatologicznych, łącznie z trądzikiem i trądzikiem różowatym. Dlatego przeszukując sklepowe półki, należy zwrócić uwagę, by przypadkowo nie pomylić tych dwóch suplementów. W badaniu nad skutecznością produktu pod nazwą Nicomide w kontekście poprawy wyników klinicznych (NICOS – ang. Nicomide Improvement in Clinical Outcomes Study) suplement diety zawierający niacynamid (750 mg. Po 4 i 8 tygodniach codziennego stosowania złagodził trądzik różowaty (i zmniejszył nasilenie trądziku) oraz poprawił stan skóry twarzy. Skuteczność zdaje się dorównywać antybiotykom! (Niektóre osoby mogą odczuwać nudności i bóle brzucha, dlatego też suplement należy przyjmować podczas posiłku lub bezpośrednio po nim). Na szczęście znajdziemy ją w dobrych produktach witaminowych jak np. Hi-Tech MuscleVite.

Badanie NICOS w kontekście trądziku różowatego to prawdziwy przełom, ponieważ do tej pory sceptycznie podchodzono do możliwości nieantybiotykowego leczenia tej choroby.

Kwasy tłuszczowe Omega-3 lub Omega-6

Obecnie badacze mają dowody na skuteczność stosowania suplementów kwasów omega-3 i omega-6 w zespole suchego oka. Postać oczna trądziku różowatego obejmuje takie problemy jak stan zapalny i suchość oka, a choć suplementy te nie były badane w kontekście trądziku, sprawdzają się dobrze w innych powiązanych schorzeniach, dlatego jestem przekonany, że korzyści przeważają tu nad potencjalnym ryzykiem. Warto też zapytać dermatologa o zdanie, gdy mowa o stosowaniu omega-3, lub omega-6 przy zaczerwienieniu i suchości skóry.

Kwasy tłuszczowe omega-3: możesz zdecydować się na olej lniany w kapsułkach, ale żeby dostarczyć sobie dawkę 3300 mg, która w badaniach wykazała działanie przeciwzapalne, potrzeba 6–7 kapsułek. Znacznie prostszym rozwiązaniem jest wypicie 1–2 łyżek oleju lnianego dziennie. Inna możliwość to 800–1500 mg (1–2 kapsułek) aktywnych składników z oleju ryb morskich (kwasy tłuszczowe omega-3: EPA lub DHA).

Kwasy tłuszczowe omega-6: jeśli masz alergię na produkty morskie, z jakiegoś powodu nie chcesz ich przyjmować lub nie widzisz wystarczających korzyści suplementacji omega-3, możesz zdecydować się na kwasy omega-6: 200–300 mg kwasu gamma-linolenowego (GLA), który ma działanie przeciwzapalne, oraz 100–200 mg kwasu linolenowego (LA) w formie oleju z wiesiołka, czarnej porzeczki, a nawet ogórecznika lekarskiego. To odpowiednik 1–2 kapsułek dziennie w przypadku większości producentów. Często słyszy się, że kwasy omega-6 są szkodliwe, bo powodująstany zapalne, ale to daleko posunięta generalizacja. Nie wszystkie są złe. Niektóre kwasy omega-6 stosowane w umiarkowanych dawkach (zgodnie z prezentowanymi tu zaleceniami) mają działanie przeciwzapalne, dlatego też mogą sprawdzić się w leczeniu ocznej postaci trądziku różowatego.

Kurkumina i kapsaicyna

Ponieważ te suplementy mają działanie przeciwzapalne, niektórzy stosują je na trądzik, potrzeba jednak więcej badań w tym zakresie. Na dodatek kurkumina zwalcza dolegliwości z układem pokarmowym, takie jak dolegliwości żołądka. Pamiętaj, gdy brak jest badań, należy przede wszystkim trzymać się zasady nieszkodzenia. (Takie małe przypomnienie z pozdrowieniami od Hipokratesa – który przy okazji postulował, by pożywienie było lekarstwem). Poza tym miej na uwadze, że kapsaicyna to składnik aktywny ostrych papryczek chili, a wszystko, co podnosi temperaturę, zaostrza też objawy trądziku różowatego.

Ogranicz węglowodany, dodaj błonnik

Wyniki niedawno przeprowadzonych badań łączące dietę tłuszczową z ograniczeniem okresu trwania, częstości występowania i złagodzeniem ostrości trądziku wywołały pewne zdziwienie, podejrzewam natomiast, że podobnie rzecz będzie się miała w przypadku trądziku różowatego. Mając wszystkie te informacje pozwalające zaliczać trądzik różowaty do chorób zapalnych, które może wywoływać wiele czynników środowiskowych, należałoby się spodziewać multum badań sprawdzających wpływ diety i zmian stylu życia na przebieg tego schorzenia. Tymczasem nie ma ich. Jeśli więc któryś z czytelników chce zostać dermatologiem, radzę rozpocząć badania nad związkiem dieta – trądzik, a sławę będzie miał jak w banku. Skromne dowody z badań sugerują, że szybkie tempo przesuwania się treści pokarmowych obniża ryzyko wystąpienia podrażnienia lub zaczerwienienia wywołanego czynnikami żywnościowymi. Błonnik (25–30 g dziennie) lub Trimetyloglicyna może przyspieszyć pasaż jelitowy. Podejdź do tego tak: nawet jeśli nie ograniczy objawów, pomoże złagodzić stan zapalny ogólnie. Błonnik działa również jak probiotyk – wspomaga zasiedlanie jelita przez pożyteczne kolonie bakterii.

Podsumowanie

Trądzik różowaty to przewlekła choroba, która niestety najczęściej dotyka naszą twarz, co jest z oczywistych względów wyjątkowo uciążliwe. Leczenie jej antybiotykami jest bezcelowe i może okazać się nie warte zachodu, dlatego warto zapoznać się z podstawowymi suplementami mogącymi wykazywać skuteczność w tym zakresie.

Bibliografia:

1. Diet and acne update: carbohydrates emerge as the main culprit.
2. Managing acne in the Middle East: consensus recommendations.
3. Trądzik różowaty. W: A. Zalewska-Janowska, H. Błaszczyk: Choroby skóry. Warszawa: 2009, s. 113-114.
4. E. Robak, L. Kulczycka. Trądzik różowaty – współczesne poglądy na patomechanizm i terapię. „Postępy higieny i medycyny doświadczalnej”. nr 64, s. 439-450, 2010.