O tym, że spor korzystnie wpływa na zdrowie nie trzeba nikogo przekonywać. Wzmacnia kompleksowo nasze ciało, zmniejsza ryzyko występowania chorób, wzmacnia organizm oraz stanowi doskonałą profilaktykę np. przed cukrzycą, chorobami serca czy wysokim cholesterolem. Na pewnym poziomie, a raczej przy bardzo dużych obciążeniach może jednak dochodzić do nadmiernej eksploatacji, a szczególnie dotyczy to naszych stawów. Często z ust zawodowych sportowców słyszymy, że to co robią wcale nie jest zdrowe. Ciężko się z tym jest nie zgodzić. Bieganie kilkudziesięciu kilometrów, podnoszenie kilkuset kilogramów czy wykonywanie setek podskoków i zrywów z pewnością negatywnie odbija się na naszym aparacie ruchu i skraca Jego żywotność.
Spis treści
Jak dbać o stawy?
Urazy i kontuzje to jedna z najgorszych rzeczy jakie mogą przydarzyć się osobie trenującej. Ból związany z brakiem możliwości trenowania przez dłuższy czas znacznie przekracza ten fizyczny, który dokucza nam z powodu urazu. Wizja wielu skomplikowanych badań i tygodni rehabilitacji jest czymś, co skutecznie zabija morale wielu zawodników. Dodatkowo, poza wielotygodniową przerwą wiąże się to nierzadko z dużymi kosztami, tym bardziej więc należy zwracać uwagę na odpowiednią profilaktykę stawów i starać się zminimalizować ryzyko kontuzji.
Aby to uczynić warto przede wszystkim przeanalizować swój trening. Jeśli trenujemy głównie na siłowni, wówczas kluczowe staja się takie aspekty jak ciężar oraz technika. Faktem jest, że genetycznie niektóre osoby są mniej, a inne bardziej podatne na urazy co także należy mieć na uwadze. W przypadku ćwiczeń kluczową rolę odgrywa technika, gdyż nawet małe obciążenia bądź treningi z ciężarem własnego ciała mogą okazać się zabójcze dla naszego aparatu ruchu, o ile oczywiście popełniamy fundamentalne błędy. Jeśli zachowujemy prawidłową technikę warto skupić się na ciężarze. Wykorzystywanie obciążeń przekraczających 85% RM powinno być okresowe np. w czasie budowania siły lub sporadycznie w niektórych seriach. Korzystanie z nich na co dzień może skracać żywotność naszych stawów.
Kolejna ważna rzecz to oczywiście wykorzystywanie rozgrzewki, która pozwala nam pobudzić przepływ krwi oraz przygotować całe ciało, w tym również stawy do wysiłku. Unikanie rozgrzewki jest najczęstszą przyczyną kontuzji, szczególnie u amatorów bagatelizujących jej znaczenie. Odpowiednie przygotowanie ciała do obciążeń, również poprzez serie rozgrzewkowe powinno być fundamentem każdego treningu siłowego. Rozciąganie po zakończeniu wysiłku również stanowi istotny element profilaktyki.
Suplementy na stawy – jaki produkt wybrać?
Wybierając suplement na stawy należy w pierwszej kolejności określić cel Jego stosowania. Część składników lepiej sprawdzi się w przypadku odczuwania silnego bólu czy promieniowania, natomiast w przypadku chrupania i strzelania ważniejsza mogą odmienne związki. Zdrowie stawów to wiele procesów, od wzmocnienia ścięgien i więzadeł, przez nasilenie produkcji mazi stawowej, aż po zwalczanie bólu i odbudowę uszkodzonych struktur.
Między innymi to właśnie dlatego pierwszym krokiem zawsze powinno być ustalenie naszych precyzyjnych potrzeb. Ponadto wybierając konkretny suplement priorytetem powinien być Jego skład, a nie tylko popularność na rynku. Wiele suplementów np. na bazie kolagenu bije rekordy sprzedaży, tym czasem ich realny wpływ na funkcjonowanie naszych stawów jest znikomy.
Kolejną ważną kwestią jest oczywiście cena. Wysokiej jakości kompleksy na stawy zwykle kosztują powyżej 100 zł, a niekiedy ta kwota jest nawet dwukrotnie wyższa. W niższym zakresie cenowym najczęściej możemy zakupić dobrej jakości monopreparaty, takie jak Cissus czy Boswellia, które posiadają udowodnione działanie.
Jaki produkt na ból stawów?
Warto wiedzieć, że to co potocznie nazywamy bólem stawów często dotyczy także tego co go otacza. Są to kaletka, maziowa, więzadła, ścięgna. Bardzo często ból powiązany jest również ze stanem zapalnym, dlatego skuteczne działanie pozwala na Jego ograniczenie w stosunkowo krótkim czasie. Każdy kto doświadczył silnego bólu związanego z układem kostnym zna powagę tej sytuacji i ma świadomość jak ważne jest szybkie działanie.
Pośród suplementów o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym od lat wyróżnia się Cissus Quadrangularis, którego historia sięga tradycyjnej medycyny ludowej Chin. Jednak przechodząc do praktyki, warto wspomnieć o jednym z badań w których wzięła udział grupa licząca niemal 1400 osób. Udowodniono w niej, że Cissus nie tylko łagodzi ból spowodowany stanem zapalnym, ale również w przypadku złamań, pęknięć oraz ubytków kostnych. Co więcej osoby przyjmujące Cissus szybciej odzyskiwały mobilność ruchową względem pozostałych.
Inne ciekawe badanie dotyczy grupy 54 osób zmagających się z pęknięciami kości szczęki. Suplementacja 500 mg cissusa dobowo przyczyniła się obniżenie odczuwania bólu, ale również redukcji obrzęków. Dowodów na działanie tej rośliny jest wiele i dotyczą nie tylko zwalczania bólu, ale także odbudowy uszkodzonych struktur, co czyni ją niezwykle wartościową także w okresie rekonwalescencji. Ważnym aspektem jest także unikalna właściwości, pozwalająca na zwiększoną ekspresję niekolagenowego białka Ostepontyny, która wchodzi w skład macierzy organicznej.
Za działanie Cissusa czworograniastego odpowiadają składniki aktywne tzw. ketosterony. Wybierają suplement zawierający tą roślinę warto zwracać uwagę na stopień standaryzacji właśnie do ketosteronów. Generalnie im jest on wyższy, tym suplement możemy uznać za bardziej wartościowy. Nie polecamy niestandaryzowanych produktów opartych o sproszkowany susz, gdyż może się okazać niemal całkowicie bezwartościowy. Wysokiej jakości produktem jest Cissus Haya Labs, natomiast opcją dla bardziej wymagających może być Pure Acti-Cissus, standaryzowany także na zawartość naturalnego wapnia.
Suplementy na strzelające stawy
Niemal każdy z nas zna uczucie strzelania czy chrupania w stawach np. po dłuższym okresie trwania w bezruchu. Jest to naturalne zjawisko, które nie musi oznaczać żadnych negatywnych konsekwencji. Problemem jednak staje się wtedy, gdy występuje coraz częściej, również w ciągu dnia kiedy jesteśmy już stosunkowo rozgrzani. Przyczyną takiego stanu rzeczy często są niedobory składników wchodzących w skład chrząstki stawowej która się zużywa. Szczególnie w starszym wieku tego rodzaju objawy mogą oznaczać początek rozwoju choroby zwyrodnieniowej stawów, a tego już absolutnie nie możemy bagatelizować.
Jednym z ciekawszych suplementów jakie możemy stosować przy tego rodzaju dolegliwości jest dobrej jakości ekstrakt z Boswellia Serrata, standaryzowany na obecność kwasu bosweliowego. W wielu badaniach związek ten wykazał zdolność do nasilenia produkcji mazi stawowej oraz zapobiega nadmiernemu wysuszeniu stawów, co często skutkuje kontuzjami głównie w trakcie aktywności fizycznej. Na temat właściwości tej rośliny przeprowadzono wiele badań, od wyczynowych sportowców, aż po osoby w podeszłym wieku zmagającym się z osteoporozą. Kadzidłowiec Indyjski jest był powszechnie używany w medycynie tradycyjnej już tysiące lat temu.
Jaki suplement dla profilaktyki stawów?
Jeśli właściwie dbamy o nasze ciało i udaje nam się zaplanować odpowiednią suplementację przed nabawieniem się kontuzji lub urazu, wówczas możemy podejść do niej w nieco inny sposób. Do profilaktyki najlepiej wykorzystywać suplementy wykazujące możliwie jak najszerszy zakres działania. Istotną kwestią jest nasilenie produkcji mazi stawowej, która zmniejsza między innymi zużywaniu się chrząstki stawowej. Kolejnym ważnym procesem jest dostarczanie antyoksydantów, które dbają o minimalizację ryzyka związanego z pojawieniem się stanu zapalnego.
Wybierając dany suplement warto kierować się objętością składników aktywnych oraz ich wartościowością. Nie warto korzystać z suplementów, których 100% składu stanowi słabo przyswajalny kolagen. Znacznie lepszą opcją będzie produkt zawierający MSM, glukozaminę, kwas hialuronowy w dużej objętości. Przykładem suplementu idealnie sprawdzającego się jako profilaktyka stawów jest Amix Osteo-Flex, połączenie 20 składników aktywnych w wysokich dawkach.
W sytuacji gdy nie odczuwamy żadnego bólu i promieniowania dobrze jest stosować tego rodzaju produkty cyklicznie. Przy odpowiednio przeprowadzanej higienie treningowej, wraz z rozciąganiem i rozgrzewką, wydaje się że 2 – 3 kilku tygodniowe cykle na tego rodzaju suplementach są w pełni wystarczające. Oczywiście wprowadzenie do stałej suplementacji wapnia, witaminy d3 oraz witaminy k2 również będzie wzmocnieniem codziennej profilaktyki przed urazami i rozwojem osteoporozy.
BPC-157 – najlepszy produkt na stawy?
W ostatnich kilku lat na rynku produktów wzmacniających stawy przeszła prawdziwa burza spowodowana początkiem dostępu do peptydu BPC-157, który wśród osób interesujących się medycyną i suplementacją budził ogromne zainteresowanie już od dłuższego czasu. Przez wiele lat trwały badania mające na celu dokładnie go poznać i następnie wykorzystać w medycynie. Na chwilę obecną takiego zastosowania się nie doczekał, nie mniej stał się jednak prawdziwym hitem wśród suplementów diety wpływających na aparat ruchu. Czy zasłużenie?
Na potwierdzenie działania tego związku istnieje wiele badań, które w zasadzie nie pozostawiają większych wątpliwości. Kontrowersją przez długi czas była jednak przyswajalność w formie doustnej, do czego przejdziemy za moment. Koncentrując się jednak na samym BPC Jego działanie obejmuje właściwie cały aparat ruchu – stawy, ścięgna, kości, a dodatkowo także inne tkanki. Według badań BPC-157 przyczynia się do znacznego przyspieszenia tempa gojenia się ran spowodowanych przecięciem czy poparzeniem. Fenomenem tego związku jest nieosiągalne wcześniej skrócenie czasu niezbędnego do regeneracji po urazie. Dotyczy to także złamań, ubytków kostnych i innych kontuzji stawowych, a nie tylko tych dotyczących skóry.
W prostych słowach oznacza to, że BPC-157 jest obecnie najbardziej obiecującym i w mniemaniu wielu ekspertów najskuteczniejszych związkiem do regeneracji. Jeśli zatem zależy nam na maksymalnie szybkim odzyskaniu pełnej sprawności, to staje się oczywistym wyborem. To głównie ze względu na tą właściwość cieszy się tak ogromnym uznaniem u profesjonalnych sportowców, gdzie każdy dzień bez treningu jest kolejnym krokiem w tył. Inne właściwości to także nasilenie produkcji endogennego kolagenu czy zmniejszanie martwicy tkanek.
Wspominaliśmy już o kontrowersjach związanych z przyswajalnością, dlatego postaramy się nieco przybliżyć ten temat. W niektórych kręgach panowało przekonanie, że BPC-157 swoje właściwości wykazuje wyłącznie w formie iniekcji. Tym czasem z tą teorią nie pokrywały się doświadczenia mówiące o wpływie na całe ciało, a nie Jego wybrany obszar. Niezaprzeczalnie jednak dochodziło do pewnych strat ze względu na specyficzne środowisko panujące w przewodzie pokarmowym człowieka. Obecnie jednak możemy spotkać na rynku formę soli peptydowej. Oura Labs BPC-157 to suplement oparty właśnie o taką postać, dzięki czemu związek ten zachowuje swoje właściwości i jest odporny na działanie wysokich temperatur czy specyfikę działaniu kwasów żołądkowych. Ponadto przewagą tej formy nad iniekcjami podskórnymi jest przede wszystkim kompleksowe działanie na całe ciało, a nie tylko miejscowo. W naszej ocenie sól peptydowa BPC-157 to obecnie najbardziej wartościowa forma tego związku jaką możemy spotkać na rynku.
Animal Flex – ciągle numer jeden?
Nie ulega wątpliwości, że to właśnie Animal Flex ma status produktu kultowego wśród regeneratorów stawów. Od wielu lat plasuje się w czołówce najlepiej sprzedających się suplementów z tej grupy i nie jest to zasługa tylko i wyłącznie reklamy i kultu jaki wzbudza. Jest to produkt o bardzo bogatym składzie oraz dużej różnorodności składników. Dla niektórych osób nieco problematyczna może być ilość tabletek do połknięcia w ciągu dnia, nie mniej jednak tak duża objętość składników nie mogłaby zostać skoncentrowana w 1 kapsułkę.
Suplement ten cieszy się ogromną popularnością niemal od początku XXI wieku i to na całym świecie. Przez ten czas oczywiście Jego skład był już wielokrotnie modyfikowany, względem nowszych trendów, dostępności innych form składników aktywnych czy też w oparciu o ciągle rozwijające się badania. Tak czy inaczej jako jeden z nielicznych produktów na rynku nie traci swej jakości, pomimo zmian w formule. Każda kolejna wersja utrzymuje bardzo wysoki poziom i grono zadowolonych użytkowników tego produktu ciągle się powiększa.
Na pytanie czy Animal Flex ciągle jest najlepszym suplementem na stawy nie sposób odpowiedzieć, ponieważ tak naprawdę nie wiadomo czy kiedykolwiek nim był. Biorąc pod uwagę wszystkie kompleksy na stawy jakie są na rynku znajdziemy setki produktów, a wybranie jednego lidera z tak szerokiej grupy jest praktycznie nie możliwe. Istnieje wiele ciekawych produktów, których skład może konkurować z Animal Flexem, a w ocenie ekspertów nawet go przewyższać. Nie mniej jednak biorąc pod uwagę bardzo wysoki poziom jaki trzyma przez wiele lat z całą pewnością możemy potwierdzić, że jest to produkt pewny, sprawdzony i jak najbardziej godny uwagi.
Podsumowanie
Jak widać dbanie o nasze stawy to zbiór wielu czynników, od codziennego trybu życia, przez trening i odżywianie, aż po suplementację. Rynek produktów na stawy jest bardzo bogaty, jednak nie warto ulegać wizerunkom etykiet czy reklamie i należy przemyśleć jakie rodzaju działania najbardziej potrzebujemy. Wiele związków posiada udowodnione przez badanie działanie i to na nich powinniśmy się skupić. O ile o kontuzje nie jest łatwo, tak jej całkowite zaleczenie często okazuje ogromnie czasochłonnym i trudnym procesem.
Bibliografia:
- Inhibition of Bone Loss by Cissus quadrangularis in Mice: A Preliminary Report.
- Efficacy and Safety of Cissus quadrangularis L. in Clinical Use: A Systematic Review and Meta-analysis of Randomized Controlled Trials.
- Modulation of bone turnover by Cissus quadrangularis after ovariectomy in rats.
- Ethanol Extract of Cissus quadrangularis Enhances Osteoblast Differentiation and Mineralization of Murine Pre‐Osteoblastic MC3T3‐E1 Cells.
- Effects of dimethyl sulfoxide on the oxidative function of human neutrophils.
- Effects of MSM on exercise-induced muscle and joint pain: a pilot study.
- The effect of glucosamine on glucose metabolism in humans: a systematic review of the literature.
- Glucosamine, chondroitin sulfate, and the two in combination for painful knee osteoarthritis.
- Protective effects of pentadecapeptide BPC 157 on gastric ulcer in rats.