EvoLab Alphaburn 90 kap.

Alphaburn (ten oryginalny z firmy Evolab) działa znakomicie, niestety zakupiłam wcześniej jakąś imitację lub podróbkę o nazwie Alphaburn, tyle że z firmy Evomuse i kompletny brak działania.
Przepraszam, że opinia pośrednio dotyczy innego produktu, ale chciałam ostrzec nieuważnych jak ja, bo nawet opakowania są bardzo podobne.

polecam ten środek

Trudno mi się wypowiedzieć jednoznacznie czy to jego zasługa czy Fenix Ground Zero bo stosowałam razem, ale efekty więcej niż zadowalające. Wydaje mi się też że usuwa również wodę podskórną.

stosuję co roku (sezonowiec ;-) ) i sprawdza się zawsze

Działa bardzo dobrze. Stosuję go razem z Cannibal Inferno Amped rano 1+1 i przed obiadem 1+1. Na wieczór nie biorę bo miałem problemy ze spaniem. Po przednich dwóch opakowaniach waga spadła ze 103 kg do 89 kg przez dwa miesiące. W pazie ze 107 cm na 98 cm. Praktycznie bez żadnych ćwiczeń poza spacerami ok 10 km 3 razy w tygodniu. Później miałem 3 miesiące przerwy i trochę mi przybyło. Na razie po tygodniu (razem z Cannibal) zeszło z 95 kg na 91 kg, ale dołączyłem krótkie bieganie co drugi dzień i trening interwałowy i kardio co drugi dzień. Na razie jestem zadowolony a chcę zejść do 85 kg w trzy miesiące.

Stosuje już 2 opakowanie w ciągu 3 miesięcy redukcja z dietą plus treningi 3 razy w tygodniu i zeszło już - 12 kg. Przed treningiem 2 kapsułki w dni bez treningu 2 kapsułki na pusty żołądek i naprawdę czuć efekty, pocenie na plus plus pobudzenie na plus.

działa zgodnie z opisem

Od niemal roku jestem na diecie ketogenicznej, schodzę z dużej wagi, przez okres stosowania Alpaburna (w połączeniu z Ground Zero w moim przypadku) średnio traciłem 1.8 kg na tydzień, co wcześniej nie miało miejsca, tak więc działa, jestem zadowolony.

BIorę od 3 tygodni, nie czuję żadnej różnicy - nie daje ani kopa, ani dodatkowej energii. Codziennie włączyłam aktywność - bieżnia, ćwiczenia lub chociaż godzinny spacer - efektów nie mam żadnych.

działa polecam szczerze bez marketingu

Stosuje sobie z clinical burn. Pracuje fizycznie za granica i ze 3-4 razy w rygpdniu cwicze srednio po godzinie. Do pracy i z pracy rowerem razem okolo 20 k. Dieta jest ale bez brawury ;) Efekty sa super. W miesiac i tydzien poszlo 8 kg z czego alpha byla wrzucona w 3 tygodniu :) teraz dodatkowo na okres jesienny zapisalam sie na silownie i juz sie ciesze na efekty.

Stosuje sobie z clinical burn. Pracuje fizycznie za granica i ze 3-4 razy w rygpdniu cwicze srednio po godzinie. Do pracy i z pracy rowerem razem okolo 20 k. Dieta jest ale bez brawury ;) Efekty sa super. W miesiac i tydzien poszlo 8 kg z czego alpha byla wrzucona w 3 tygodniu :) teraz dodatkowo na okres jesienny zapisalam sie na silownie i juz sie ciesze na efekty.

Świetny produkt, zastosowany razem z Erase Fast + Fenix ground Zero, efekt zgubienie kilku końcowych kilogramów, sam spadek wagi był niewielki, za to wizualnie sylwetka się poprawiła, docięło uporczywe partie brzucha jak i tłuszcz na udach z którym się zmagałem. Dla niektórych niewątpliwym plusem będzie fakt, że nie posiada stymulantów i nie dostaje się dodatkowe pobudzenia. Jak najbardziej polecam, ja stosowałem miesiąc i jak będzie potrzeba na przyszłe lato dociąć to niewątpliwie zastosuję go ponownie.

Wszystko wspaniale , czuje się po nim bardzo dobrze ostatni raz brałam 4 lata temu również w celu redukcji tłuszczu pomaga w dobrym samopoczuciu po połowie opakowania mam wrażenie , ze zalecane 2 tabsy to już mało , nie pobudza praktycznie w upalne dni było czuć , ze grzeje owszem aczkolwiek nie pobudza i jak jest chłodno nie rozgrzewa zanadto . Przy tym podejściu nie schudłam na nim z wagi Byłam raczej nadal na dodatnim bilansie kalorycznym w celu treningowym lecz chciałam pozbyć się nadmiaru takimi tłuszczowej moja sylwetka nabrała Lepszych kształtów . Polecam generalnie

Dla mnie jak najbardziej na tak dieta plus Alphaburn plus Clinical Burn .Strzał w dziesiątkę. Minus 6 kg w ciągu 2 miesięcy. Pas minus 5 cm .Waga na chwile obecną 56 kg. Polecam
Czy ten komentarz był dla Ciebie użyteczny?

Niestety na mnie nie zadziałał w ogóle. Jestem na diecie i dodatkowo trenuję 3 razy w tygodniu. Przez 3 miesiące dzięki temu schudłam 6 kg, niestety waga stanęła. Chciałam się wspomóc tym spalaczem, ale pod dwóch tygodniach nie drgnęło nic, mimo utrzymującej diecie i treningach. Waga wręcz podskoczyła o kilogram a w obwodach bez zmian. Jestem bardzo rozczarowana bo znajomi byli zachwyceni...

Oceniam ten produkt na 4/5, dlaczego?
Przynajmniej w moim odczuciu nie było efektu pobudzenia (co jest dla mnie plusem bo trenuje wieczorami), zeszło z brzucha +/- 7 cm (jest dobrze, ale bez rewelacji), na dociekę będzie dobry, ale na start z redukcją średni, chyba że połączymy go z innymi suplementami, to wtedy tak.

Witam Wszystkich,
W styczniu 2019 roku zastosowałem zestaw Fenix Ground Zero rano na czczo, w południe Alpha Burn, i na noc Erase Fast.
Systematycznie przez 1,5 miesiąca.
Nie będę się rozpisywać o jadłospisie bo to nie miejsce na to.
Oczywiscie, zażywając wymieniony wyżej zestaw całkowicie po 3 tygodniach straciłem apetyt i chęć do dotychczasowego jedzenia.
Do codzienności weszło:
Ser biały, mnóstwo wody, ser żółty, jajka, kasza, warzywa, sporadycznie troszkę mięsa.
Totalne zero cukru.
Waga wyjściowa 105kg, wiek 35 lat.
Po 11 miesiącach tj już w listopadzie ważyłem 77 kilo, bez jakichkolwiek ćwiczeń.
Dzieki systematyczności średnio spalałem 2,5 kilogramów miesięcznie.

Dla chcących schudnąć polecam, ale zaznaczam ze początki są trudne, ponieważ jest wiele wyrzeczeń lecz po pewnym czasie te specyfiki „odwięczają się” i waga leci w dół z uśmiechem na twarzy.

Ps. W moim przypadku na pierwszy strzał poleciały nogi, pośladki i „bebech” a później reszta.

działa idealne, w porównaniu z johimbiną, niebo a ziemia jeśli chodzi o skuteczność i brak skutków ubocznych

Na początku napiszę że stosuje dietę+trening z FS ale niby schudłem z 107 kg do 90 kg w 4 miesiące + zarysowałem mięśnie ale została opona i polecano mi na jakimś tam forum ten oto spalacz do spalenia opony i po 10 dniach używania spadło mi z 102 do 97 w talii :D Czekam aż wszystko zużyję i zamawiam Fenix Ground Zero bo chce nisko zejść z tłuszczem przed masówką :D

Faktycznie fajnie dotapia najbardziej uporczywy tłuszcz który ciężko było mi ruszyć nawet dietami bez węgli itp. Jak najbardziej polecam

Doskonały na każdym etapie redukcji, spadek wagi w połączeniu z ćwiczeniami 3 razy w tygodniu po 40 minut to około 7-7,5 kg w ciągu 46 dni, stosuje go razem z Ground Zero. Na początku efekty pobudzające były dość mocne, jednak to wszystko utrzymywało się łącznie może około 5-6 dni, po tym czasie samopoczucie było już znakomite i zauważalne znaczne ograniczenie apetytu. Sama termogeneza bardzo mocno odczuwalna na treningu, w ciągu dnia nie daje o sobie znać. Na pewno w porównaniu do innych spalaczy jakie miałam okazje stosować typu redline, blackbombs itp. to ten zestaw był wyraźnym przeskokiem jeśli chodzi o skuteczność.
Teraz będę już zamawiać samego alphaburna po został dosłownie ostatni kilogram do idealnej wagi.

Evolab Alphaburn stosuję od 10 dni wraz z Pure Clinical Burn (pure zaczelam zażywać 3 dni wcześniej) 1-2x dziennie. Jestem 3 miesiące po porodzie, nie karmię piersią. Po ciąży zostały mi 4kg, w okresie połogu przytyłam około 2kg (słodycze, brak ruchu).
Pierwsze 3 dni z kapsułkami przyniosły efekty w postaci mocniejszego pobudzenia niż przy samym Pure Clinical Burn (jestem przyzwyczajona do picia kawy).
Trening siłowy z masą ciała staram się odbywać 3x w tygodniu, plus spacery z wózkiem. Dieta "mniej żreć" - ograniczenie słodyczy, próby utrzymania regularności w posiłkach.

Pomiary po 6 dniach z Clinical Burn i 3 z Alphaburn pokazały spadek obwodu talii, żeber o 2 cm, brzucha na wysokości pępka o 4 cm.
Kolejne 6 dni (bez treningów i ze świątecznymi grzechami dietetycznymi, niestety) przyniosły spadek obwodów o 1,5cm. Ludzie z otoczenia zauważają efekty.
Na wadze około 1,5-2kg mniej w niecałe 2 tygodnie, co uważam za duży sukces przy moim leniwym trybie treningu i jedzenia.

Po kilku dniach przyzwyczaiłam się do działania środków i mogę normalnie pić kawę. Praca jelit uregulowała się.
Najbardziej cieszę się z szybkiego spadku obwodu brzucha i nieszczęsnych "boczków".

Bardzo polecam, jestem zadowolona z realnych efektów. Po zakończeniu przygody postaram się napisać końcową opinię.

Produkt zakupiłem z nadzieją na pozbycie się otłuszczenia brzucha, które uporczywie pozostawało, pomimo ogólnej tendencji do chudnięcia. Redukcję rozpocząłem odpowiednią dietą i rygorem treningowym. W 3 miesiące zeszło 5,5 kilograma (waga średnia z tygodnia pomiarowego, w szczytach bywało nawet 7kg). Zmiana była bardzo widoczna jednak 99cm w pasie przy 170 cm wzrostu dalej wyglądało nieatrakcyjnie. Brzuch na dietę praktycznie nie zareagował, chudnięcie skutecznie omijało tą część ciała. Kontynuując dietę oraz standardowy cykl treningowy, zacząłem brać aplhaburna zgodnie ze wskazaniami. Zasadniczo samo tempo utraty wagi pozostało niezmienione a wręcz zwolniło co jest na tym etapie raczej oczywiste, jednak realnie na obwodzie brzucha uciekło prawie 5 centymetrów. Nie działo to się jakoś gwałtownie ale koniec końców efekt jest bardzo widoczny. I teraz pytanie, czy to zrobił aphaburn czy moja treningowo-dietetytczna konsekwencja w końcu dobrała się do piwnego smalczyku. Ciężko jest mi zawyrokować, w każdym razie ja zakupu nie żałuję.

Jestem przed 30 i żyje dość aktywnie, miałem 2 razy okazje stosować ten produkt. Raz w połączeniu z Pure Clinical Burn oraz raz solo. Przez zmiane roboty na biurową zgromadziła mi się niewielka oponka i szukałem dość długo środków które mógłbym brać. Pierwsze podejście do spalaczy miałem przy jakimś produkcie Olimpu, ale to raczej placebo. Potem stosowałem wymienione wyżej połączenie i efekty był naprawdę bardzo dobre, wróciłem szybko do swojej najlepszej formy i znalazłem parenaście minut dziennie na treningi wieczorem. Potem dokupiłem już tylko Alphaburna i spadło kolejne 2 kilko ale o dziwo sylwetka zmieniła się o wiele bardziej na plus. Zdecydowanie można polecić środek bo faktycznie działa na trudny tłuszcz w postaci oponki, natomiast nie spodziewajcie się niewiadomo jak wielkiej potliwości czy spadku 20 kilo w miesiąc!

Dla mnie na początku było troche za mocne ale teraz chyba jakos ciało się przyzwyczaiło i daje rade. polecam.

Bardzo dobrze leci tłuszcz z nóg i brzucha po tym środku. Napewno ma całkiem inne działanie od większości spalaczy jakie stosowałem. Przez lenistwo i brak motywacji często mam przerwy w ćwiczeniach i musze zaczynać od zera. Tutaj jednak efekt dość trwały i jest spora motywacja żeby działać dalej. Ja łącze sobie razem z dobrą kawą przed treningami i działanie jak najbardziej satysfakcjonujące. Czuć różnice na wydolności czy wytrzymałości ale na początek nie polecam dodawać kawy bo mocniej pobudza. Jak ktoś ma podobne geny do mnie i zmaga się z grubymi udami to powinno pomóc.

fajnie działa choć spodziewałem się więcej energii po nim

Stosuje od początku lutego, jestem w trakcie drugiego opakowania. Z suplementów stosuje jeszcze tylko odżywkę białkową i witaminy. Nie posiadam specjalnej diety, jem co chce do 1700 kcal dziennie. Od tego czasu jestem na minusie ponad 5 kilogramów, a wcześniej odżywiałem się bardzo podobnie więc widać że działa. Na plus że nie podnosi zbytnio ciśnienia ani nie powoduje problemów ze spaniem bo na to jestem szczególnie wyczulona niestety. Efekty są takie jak oczekiwałam i moge rekomendować ten produkt również dla nas kobiet. Skutków ubocznych nie zauważyłam poza dość częstymi uczuciami chłodu jeśli jadłam go na pusty żołądek, ale nie zdarzało się to często. Cena dość wysoka, ale moim zdaniem akurat adekwatna do działania.

Stosowałem ten produkt już w zeszłym roku przed wyjazdem na wczasy i stosuje także na ten sezon. Ja łącze to jeszcze z termogenikiem ale pamiętam że super efekty przynosi w okresie 2-3 miesięcy idzie zgubić kilkanaście kilogramów. Oczywiście warto do tego ćwiczyć, ale sam produkt na pewno działa.

Najlepszy produkt na docinke!!! Zdecydowanie polecam. W połączeniu z aerobami 4 x tydzień udało się zejść poniżej 10% fatu. Szczerze polecam

Spodziewałam się bardziej spektakularnych efektów niż miało to miejsce. Faktycznie obwód pasa na minus ale sama waga tylko 3 kilogramy